Tym razem nie byłam tylko z Olą, ale i Karen też była! Jaaak miło. Dziś rolki baardzo się udały. Jeździłyśmy nad stawami, Ola jechała najlepiej (o ile to można było nazwać jazdą). Siadłyśmy se na ławeczkach i nie wiem jakim cudem, ale Ola siadła i zjechała spadła na rolkach z tej ławki. Ja się pytam jak?? Jak ona to robi??
I tak jedziemy, jedziemy i pojechałyśmy na pomost. Dziś dowiedziałam się, że Karen nie umie hamować na rolkach. I tak jedzie i nie hamuje. Porobiłyśmy se tyle fot, że nie mam już pamięci na telefonie. Poszłyśmy na plac zabaw, jak dzieci bawiłyśmy się na huśtawkach :)Ale miło było.
Potem oczywiście ja i Karen uciekałyśmy przed Olką. Z Olą to wstyd się pokazywać, hahah. Zrobiłam jej zdjęcie jak zrobiła krzywą gębę pokazałam jej a ona z piskiem na całe stawy "aaaaaaaaaaaaaaaaa, skasuj too!!!"
Jacyś zakochani się na nas patrzą, jak na ludzi, którzy biorą za dużo leków na ból głowy xD
Ola po jakiejś godzinie musiała iść. Znooowu grrrrrr.....
Ale ja i Karen poszliśmy se po jej pieska Bruna, i byłyśmy na spacerku. Ten Bruno to taki may śliczny jork, z takimi klapniętymi uszkami oooooo <3
I tak dzień się skończył. Ja wróciam do domu, kończyłam lekcje, robiłam lalkę na polski (tak, na polski), i teraz piszę tuu.
A oto nasze fociaki z wyprawy:
What the fuck?? |
Ola na każdym zdjęciu wygląda jak nacpana |
Nie pytajcie, co Ola tu robi, ja sama nie wiem XD |
nasze cieniochy i fuck you Oli xD |
crazyyy <33 |
Olka rzeczywiście jak naćpana na każdym zdjęciu, ale przecież ona tak zawsze wygląda. Ola mnie już ostrzegała, że na wycieczce żebym się lepiej przygotowała na jej downa hahaah
OdpowiedzUsuńkocham jazde na rolkach! ah!
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie http://shoowers.blogspot.com/
Też kocham jeździć na rolkach <3
OdpowiedzUsuńI też nie potrafię hamować xdd
dużo masz tu zdjęć Oli ;p
OdpowiedzUsuńrównież zaobserwowałam :)
OdpowiedzUsuńserdecznie zapraszam: http://ki-220398.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń