niedziela, 19 lutego 2012

I już jest zarąbiście :)

Koniec smutnych i pogrążających tematów!


Nie ma dołka!
I życie jest barwne. Tyle kolorów. I już z każdą minutą staje się prostsze.. Troszkę za bardzo fantazjuje :)
Ale to nic, cieszę się. I dziękuje, że tak bardzo mnie wspieraliście. <33
Miałam dzisiaj iść z Myszką na miasto, ale się nie udało :(
Ale będą inne okazje. Bo nie wiemy co wydarzy się jutro. Hmmmm.. jutro nowy telefoon, więc już będę pod sms-em. Nareszcie.

                   

                        

Dowiedziałam się dzisiaj kilka śmiesznych rzeczy.
Mianowicie Ola ma nowego kija do golfa, a Asiek już wie, jak robić naleśniki xDDD Mniam :)
Ucz się ucz. Mój kuchcik <333

 

Ciągle mam zaciesz na twarzy, taki fajny smajl :)Podoba mi się dzisiejszy dzień! Miło znów wrócić. I cieszę się, że parę spraw już wyjaśniłam. Jest mi raźniej, i lepiej. Gdy już wszystko układa się po twojej myśli, to czego od życia można chcieć więcej?  Hmmm. z tak długo opisywanej diagnozy z anglika dostałam 4+, a ze spr z WOSU dostałam 4. Jak miło :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz