poniedziałek, 12 marca 2012

Wycieczka- humanitarium!!

Dziś było zarąbiście!


Wycieczka. Tylko podróż była nieco cięższa. Gdy dojechaliśmy weszliśmy do dużej sali, gdzie było dużo ciekawych maszyn. Wszystkie przetestowałam wraz z dziewczynami. Na jednej z maszyn nawet mamy rekord, i to ŚWIATOWY! był to test na reakcje. Były takie kolorowe guziczki i jak przy którymś się zapaliła lampka to trzeba było go nacisnąć. Normalny wynik to 2 sekundy, a ja z dziewczynami zeszłyśmy aż do 0,05 sekundy. Hahah.

A jak to zrobiłyśmy??- a to już słodka tajemnica!!

               

    
                         Pami, zapuszczaj włoski, a kiedyś ci takiego zrobię!! <33  


Byliśmy też w laboratorium i same przeprowadzałyśmy eksperymenty, ale proste.
Za to bardzo fajne. Mieliśmy najpierw wycisnąć sok z cytryny, potem musielismy pokroić kapustę czerwoną i zalać wrzącą wodą. Do tego nalać najpierw sok z cytryny, potem do kolejnych probówek np sprite, odkamieniacz, mydło i takie inne rzeczy mieszaliśmy ze sobą. Efekt? sok z kapusty zmieniał się w zarąbiste kolory!


Potem przeszliśmy do takiej dziwnej sali, gdzie graliśmy w gry np. w piłkę nożną, ale najlepsze było to, że ta piłka i boisko były wyświetlane przez taką maszynę na suficie.


Potem poszłyśmy na górę. Razem z Pami robiłam origami, ona ma kubek na frytasy a ja łódkę xD
Przeszliśmy obok i było tam takie małe pomieszczenie odtworzone na obraz szpitala. Ale tam było ślicznie. Było takie supcio łóżeczko, obok specjalna lampa do prześwietlania zdjęć rentgenowskich, wieszaczek z fartuszkiem dla naszej pani doktor Balickiej i różne sprzęty medyczne. Był też wózek inwalidzki i kule. Ja z Pami położyłyśmy się do tego łóżeczka i udawałyśmy chore. Nad tym łóżkiem było jeszcze takie coś, że daje się tam rękę jak jest złamana, albo nogę. I tak się gnieciemy. Nagrywałyśmy filmiki i wszystkie są na facebooku!

Tylko mi i Pami leczenie nie pomogło xDDD hahah!

I musieliśmy jechac. Nie wiem czemu, ale pierwszy raz w życiu zmuliło mnie w autobusie, pierwszy raz w życiu!! Nie wiem czemu, kurcze. Zawsze mogłam jeździć bardzo długo, przecież jechałam dwa razy przez 9 godzin w autobusie, bo nad morze z kolonią jechałam. 

Potem jeszcze jechaliśmy do mc donaldsa. Zjadłam jedną kapustę z Tortilli, którą sobie Pamela kupiła xD
W autobusie nic się nie odzywałam, tak było mi nie dobrze, że ciągle patrzyłam się przed siebie. Ale nie tylko mi tak było, dziewczyną też, ten autobus jest jakiś dziwny. Byłam w podstawówce i bardzo często jeździłam na takie wycieczki!

W humanitarium spotkaliśmy bardzo miłą panią, która była opiekunką, gadaliśmy z nią, śmialiśmy się, bardzo fajna kobitka :)


Tam było tyle atrakcji!! Nie chciałam jechać, nie chciałam!!!!




Dziś noc zaczepek na facebooku! Pami już nie atakuje xDDD

Ale teraz wojna z Pelinką się zaczęła!! Jak mi jej brakuje :(
Najlepsza przyjaciółka, i głupia szkoła musiała nas rozdzielić, ale zawsze będę ją pamiętać!!!!

Bo kocham moją idiotkę <3333


Kiedy się spotkamy? Tęsknie!! 


 
Zatęskniłam za baletem ! <3

1 komentarz:

  1. Ja też tęskniłam za baletem ,ale już nie muszę. W tej chwili jestem z nim na "ty" xD

    OdpowiedzUsuń